Czyje wpływy sterownicze,
zaważyły na decyzji o Brexit’cie ?
Temat deklaracji wyjścia Wielkiej Brytanii ze struktur Unii Europejskiej [1], przez wiele tygodni był szeroko komentowany na łamach telewizji i prasy całego świata. Z jednej strony pojawiały się głosy, mówiące o osłabieniu Unii na arenie międzynarodowej i o pokazaniu jej wewnętrznej słabości, co miało być na rękę USA i/lub Rosji. W opozycji do tej tezy, dało się słyszeć głosy, iż najwięcej korzyści z pozbycia się, silnego, lecz nie do końca podzielającego niemiecką wizję super-zintegrowanej wspólnoty europejskiej kraju, będzie miał Berlin. Berlin, który wraz z podporządkowanym sobie Paryżem [2] zdominuje do reszty struktury decyzyjne UE. W poniższej analizie zbadamy, kto obiektywnie mógł sterować decyzją o promowaniu idei jego przeprowadzenia. Jednym słowem, w czyim interesie sterowniczym może zostać on przeprowadzony.
Zanim jednak do niej przejdziemy, warto powiedzieć kilka słów o wyliczeniach i danych wejściowych wykorzystywanych do analizy. Od czasu opublikowania poprzedniego artykułu pt. “Co takiego przydarzyło się Ukrainie… i jak to jest z tą turecką niezależnością… ?“ [3] udało nam się:
- po pierwsze (dzięki pomocy jednego z czytelników), poprawić wyliczenia wartości udziałów w procesach sterowania międzynarodowego “S” dla lat 1700 – 1913 (a w konsekwencji również dla obecnych czasów) [4], zastępując funkcję schodkową bazującą na początku dekad, funkcją liniową o bardziej łagodnym i dopasowanym przebiegu;
- po wtóre, na bazie opracowania “Historyczny proces wzrostu gospodarczego” [5] uwzględnić straty w procesach sterowania Niemiec (NRF) na rzecz Polski i NRD po 1945r.
- zaktualizować dane dla roku 2016 o aktualną produkcję stali za miesiąc grudzień 2016 roku [6]
- dodać wyliczenia globalnej entropii systemu międzynarodowego [7]
Dane te posłużyły do obliczenia i skorygowania udziałów w procesach sterowania, które w formie tabeli dla lat 2000 – 2016 udostępniamy pod tym linkiem lub w sekcji naszego Bloga, “KONTAKT I LINKI”.
Poniżej przedstawiamy wyciąg z tabeli udziału w procesach sterowania, dla systemów, które będziemy rozpatrywali w analizie dotyczącej Brexit’u.
Są to odpowiednio:
- S1 – Unia Europejska (28 państw, łącznie z Wielką Brytanią);
- S2 – Anglia (w domyśle cała Wielka Brytania);
- S3 – Chiny
- S4 – SZAP [8]
- S5 – Japonia
- S6 – Rosja
- S7 – UE bez Anglii ( S1 – S2 )
Tabela 1
(jednostka stosowana w tabeli to %)
W opracowaniu korzystać będziemy z poniższych dwóch wzorów:
[wzór A1]
[wzór A2]
zaś procesy zmian udziałów w sterowaniu, będziemy rozpatrywali, na wykresie “hegemonia / współpraca państw)”
[wykres W1]
1. Jaką stratą lub zyskiem dla Unii będzie Brexit ?
Brexit, czyli wystąpienie Wielkiej Brytanii ze struktur UE, to wydarzenie, które jeśli zostanie doprowadzone do końca, będzie miało wpływ na osłabienie udziału sterowniczego Unii Europejskiej oraz na zmianę układu sił w regionie i na świecie. Możemy to prześledzić podstawiając do równania (wzór A1) oraz nierówności (wzór A3), odpowiednich wartości z tabeli 1:
[ rów. 1-a ]
[ rów. 1-b ]
Na bazie wyników, równania (rów. 1-a) widzimy, że udział w procesach sterowania UE spadnie o ok. 15%. Jednocześnie na bazie równania (rów.1-b), można stwierdzić, że Unia bez udziału Anglii zmniejszy swój dynamizm spadku udziału w procesach sterowania międzynarodowego. Pierwsza informacja, która jest istotnie ważniejsza [9] w rozpatrywanym tutaj układzie, jest dla UE niepożądana, natomiast druga jest jak najbardziej w interesie Unii. Widząc zatem spadek zdolności sterowniczych UE, możemy wywnioskować, że (wbrew zapewnieniom Niemiec) Brexit, nie leżał w interesie Unii, a miał za zadanie służyć osłabieniu jej pozycji na arenie międzynarodowej.
A czy Brexit leżał w interesie Anglii [10]. Zbadamy to na podstawie szybkości zmian stosunku udziałów sterowniczych Anglii do analogicznych udziałów całej UE.
[ rów. 1-c ]
Analizując powyższą nierówność dostrzegamy, że jest ona (choć nieznacznie) spełniona na niekorzyść Anglii. Zatem sama Wielka Brytania, jako pojedynczy system traci swój udział w procesach sterowania międzynarodowego szybciej, niż w przypadku uczestnictwa w strukturach UE. Na tej podstawie widać, że w obecnej sytuacji Brexit nie działał w interesie Anglii, zatem musiał być sterowany z zewnątrz. [11]
2. Identyfikacja potencjalnych punktów krytycznych ?
Jak wykazaliśmy w poprzednim rozdziale, Brexit to pewnego rodzaju “katastrofa” dla pozycji UE, ale nie otwarty konflikt. Dlatego z punktu widzenia cybernetycznej analizy procesów sterowania międzynarodowego Brexit to próba zmiany sojuszy lub zapobieżenia takim zmianom ze strony państw 3-cich. Zatem, aby znaleźć państwo sterujące tym wydarzeniem, należy:
- w pierwszym etapie analizy poszukać w otoczeniu systemu UE, możliwości zaistnienia punktów krytycznych (polifurkacyjnych), będących przesłanką do wytworzenia się konfliktu (w przypadku pozostania Wielkiej Brytanii w strukturach unijnych).
- następnie w kolejnym kroku zaakceptować lub odrzucić wpływ danego państwa (lub sojuszu) na powstanie koncepcji Brexit’u, poprzez wskazanie korzyści, dla ośrodka sterowniczego płynących z takiego rozwoju wypadków [12]
Do analizy:
- wybierzemy kraje, których potencjał sterowniczy jest co najmniej 2-krotnością udziału Anglii w sterowaniu międzynarodowym [13], czyli nawiązując do wykresu (wykres W1), kraje które mogły narzucić Anglii decyzję o wystąpieniu z Unii.Dlatego nie uwzględniamy Niemiec w grupie tych państw (udział procesów sterowania Niemiec do analogicznych udziałów Anglii to zaledwie 1,69).
- użyjemy danych za rok 2015 [14], ponieważ to wtedy właśnie wybory wygrali Konserwatyści [15], którzy zadeklarowali rozpisanie referendum ws. Brexit’u, w przypadku ich wygranej w wyborach do brytyjskiego parlamentu.
2.1. Chiński przyczajony tygrys:
Naszą listę otwiera kraj o największym udziale w globalnym systemie sterowania międzynarodowego, czyli Chińska Republika Ludowa. Państwo, którego doktryna polityki zagranicznej opiera się na uważnym obserwowaniu wydarzeń międzynarodowych oraz na nieangażowaniu się w spory i konflikty zewnętrzne [16] [17]. Interesy ChRL w Europie sprowadzają się głównie do wymiany handlowej i nowego projektu logistyczno-handlowego znanego pod nazwą “nowego jedwabnego szlaku”.
Stosunek udziałów w sterowaniu międzynarodowym ChRL i UE możemy przedstawić, w postaci poniższego równania:
[ rów. 2.1-a ]
Zauważamy tutaj punkt krytyczny 0,50, który został osiągnięty w roku 2011. To właśnie w tamtym czasie, a dokładniej w drugiej połowie 2010 roku rząd chiński nałożył wysokie cła na eksport pierwiastków ziem rzadkich, których ponad 90% wydobycia zlokalizowane jest na terenie Chin Kontynentalnych [18]. Cła zostały jednak złagodzone już w 2015 roku i obecnie nie są elementem wojny handlowej na linii Bruksela – Pekin. Widzimy też, że powyższa nierówność jest spełniona na korzyść Chin, czyli to właśnie one zdobywają na udziale w sterowaniu międzynarodowym względem UE i wraz z biegiem czasu, najpierw zmniejszą dzielący oba systemy dystans, a następnie będą dążyły do dominacji nad UE [19].
Wnioski:
O ile w roku 2010 same Chiny miały powód (przekroczenie punktu krytycznego 0,50 w roku 2011 – delta czasu rzeczywistego wzgl. teoretycznego równa jest -1 rok) i możliwości (dostęp do złóż metali ziem rzadkich) w tym, aby “zetrzeć się” z UE (starcie ekonomiczne), o tyle w 2015 roku element “powodu do konfliktu” (punkt krytyczny) już nie istniał.
2.2. Chińsko-rosyjskie porozumienie przeciw UE
Jak wiadomo w 2014 roku na Ukrainie rozgorzał konflikt zbrojny, który (jak wykazałem w jednej z moich wcześniejszych analiz [20]) został sprowokowany przez Stany Zjednoczone i wymierzony w strefę wpływów rosyjskich. Jednym słowem Rosja uwolniła się spod hegemonii USA. Obok tych zmagań, miało jednak miejsce jeszcze jedno istotne wydarzenie, a mianowicie utrata pierwszego miejsca w udziałach sterowania międzynarodowego przez Stany, na rzecz… no właśnie… na rzecz Chin. Nastąpiło to, jak pokazuje poniższe równanie, także w roku 2014 [21].
[ rów. 2.2-a ]
Chiny, obejmując pozycję lidera, dokonały jeszcze jednego… czegoś, co umknęło większości analiz strategicznych, a mianowicie tego, iż uzależniły one od siebie sterowniczo Rosję (!!!), co pokazuje poniższa nierówność, która jest spełniona na korzyść Chin:
[ rów. 2.2-b ]
Stało się to, również w roku 2014, tym samym Chiny mogą wpływać na decyzję polityki rosyjskiej, która jako kraj obarczany (zresztą błędnie), za konflikt ukraiński jest osamotniona na arenie międzynarodowej. Jedynie Niemcy, kierujące UE deklarują wspólne interesy z Rosją (koncepcja Unii od Lizbony po Władywostok [22]). Przy uwzględnieniu tej zależności, mówiącej o chińskim sterowaniu rosyjskim udziałem w procesach sterowniczych, możemy zapisać równanie stosunku udziałów w procesach sterowania sojuszu rosyjsko-chińskiego i Unii Europejskiej:
[ rów. 2.2-c ]
W tym przypadku sumaryczny udział w procesach sterowania Chin i Rosji, w odniesieniu do UE przekroczył punkt polifurkacyjny 1,00. Osiągnięcie tego punktu krytycznego, może powodować konflikty pomiędzy Chinami i Rosją, a Brukselą. Jednak działania Chin (z uwagi na spełnienie powyższej nierówności, na korzyść Chin i Rosji), powinny jedynie skupiać się na narzuceniu, “kurczącej się” pod względem sterowniczym Unii Europejskiej, swojej wizji współpracy. Ta doktryna, powinna przejawiać się w systematycznej, ekonomicznej dominacji zawieranych dwustronnych traktatów handlowych.
Wnioski:
Sterowanie Brexit’em przez sojusz chińsko-rosyjski jest możliwe, choć niezbyt prawdopodobne, gdyż Chiny, nawet bez podjęcia ingerencji w sprawy europejskie i tak zyskują przewagę sterowniczą nad UE [23]. Możliwość chińskiego udziału w tym procesie, należy rozważyć w zestawieniu z innymi punktami krytycznymi, dla pozostałych, dominujących sterowniczo nad Anglią systemów autonomicznych (państw).
2.3. A może to Ameryka, której zawsze i wszędzie jest pełno ?
Stosunek sterowania USA i UE przedstawia się następująco:
[ rów. 2.3-a ]
Wynika z niego, iż Stany zjednoczone wytracają udział w procesach sterowania międzynarodowego szybciej niż UE. Jednak, wciąż nie znajdują się bezpośrednio w zasięgu jakiegokolwiek punktu krytycznego.
Sytuacja zmieni się diametralnie, jeśli weźmiemy pod uwagę to, że w 2014 roku Rosja, uwolniła się spod sterowniczej kurateli USA oraz to, że stara się ona (nawiązując do tradycji z lat 30-tych XX wieku) doprowadzić do zbliżenia z Niemcami (wspomniana już wcześniej koncepcja Unii od Lizbony po Władywostok). Taki stan rzeczy możemy opisać, przy pomocy poniższego równania:
[rów. 2.3-b]
Widać, że układ ten porusza się wokół punktu polifurkacyjnego 2,00, ale co ciekawsze, po usunięciu Wielkiej Brytanii, ze struktur europejskich pozwoliłby USA, na niedopuszczenie do zdominowania swojej pozycji, przez ponad 2-krotną przewagę połączonych udziałów sterowniczych UE (czyli de facto Niemiec) i Rosji. Pokazuje to poniższa nierówność:
[ rów. 2.3-c ]
Mamy tutaj do czynienia z dwoma zjawiskami. Po pierwsze, w zaistniałej sytuacji widoczne są dla USA korzyści płynące z Brexit’u, ponieważ dzięki temu oddalają one groźbę dogadania się Rosji z UE ponad swoimi głowami. Przykładem takiego, “nowego rozdania”, jest chociażby wycofanie się Waszyngtonu z przygotowywanego porozumienia TTiP, które wg. doniesień miało faworyzować Niemieckie koncerny. Z drugiej jednak strony, ponieważ powyższa nierówność jest spełniona na niekorzyść Stanów Zjednoczonych, należy się spodziewać, że polityka USA, będzie dążyła, do dalszego rozbijania struktur UE.
Wnioski:
USA miały powód (ryzyko przekroczenia punktu krytycznego 2,00 przy jednoczesnym sojuszu Rosji i UE) oraz możliwość (ponad 2-krotna przewaga nad sterowaniem Anglii oraz historyczne wspólne działania państw anglosaskich), aby “wywołać” Brexit. Jego zaistnienie działa w interesie SZAP i utrzymuje jego wpływy w procesach sterowniczych na Starym Kontynencie.
2.4. A co z Japonią i Rosją ?
Trzecim najbardziej wpływowym (z punktu widzenia udziału w procesach sterowania międzynarodowego) państwem na świecie nie jest oczywiście Rosja, lecz Japonia. Kraj, który podobnie jak Chińska Republika Ludowa, od czasu drugiej wojny światowej trzyma się na uboczu polityki światowej, nie uczestnicząc w konfliktach zbrojnych ówczesnego świata. Sytuacja ta oczywiście, niedługo ulegnie zmianie, ponieważ dynamicznie zwiększający się potencjał sterowniczy Chin, osiągnie z początkiem 2018 roku (końcem 2017 roku), ponad 2-krotną przewagę nad analogicznym potencjałem Japońskim [24] (patrz poniższa nierówność). Wtedy, to właśnie Japonia, chcąc uniknąć uzależnienia od ChRL, będzie musiała umocnić swoją pozycję, poprzez przystąpienie do ściślejszego sojuszu z USA (może nawet w ramach NATO).
[ rów. 2.4-a ]
Ponadto, udziały w procesach sterowania zarówno Japonii, jak i samej Rosji, nawet w przypadku wyjścia Wielkiej Brytanii z grona EU-28, nadal będą niewystarczające do uwolnienia się z ponad 2-krotnej przewagi UE nad tymi krajami. Ponadto, jak obrazują to poniższe nierówności, taki stan rzeczy będzie się zmieniał na korzyść Japonii oraz Rosji stosunkowo powoli:
[ rów. 2.4-b ]
[ rów. 2.4-c ]
Wnioski:
Ponieważ Kraj Kwitnącej Wiśni, nie jest zainteresowany ingerencją w rejon wpływów Brukseli (ponadto musi on myśleć, nad rozwiązaniem swoich własnych, zbliżających się wielkimi krokami chińskich problemów), to nie może on (podobnie jak Federacja Rosyjska) uzyskać wymiernej korzyści z odłączenia się Anglii od Sojuszu Unii Europejskiej. Oba te fakty, poparte powyższymi wyliczeniami, nie wskazują na aktywny udział tych Państw w Brexit’cie.
.
.
Podsumowanie:
W oparciu o powyższą analizę, możemy stwierdzić, że to właśnie USA stoją za wykreowaniem idei Brexit’u i to właśnie w ich interesie zostanie on przeprowadzony. Przez oderwanie Wielkiej Brytanii od struktur UE, Waszyngton zapobiegnie zdominowaniu swoich udziałów sterowniczych przez potencjalny sojusz rosyjsko – europejski (patrz. rów.2.3-c). Oczywiście sojusz ten jest obecnie tylko deklaracją Moskwy, ale jego zrealizowanie oznaczałoby wyparcie polityki amerykańskiej z Europy i degradację USA z pozycji mocarstwa światowego, do roli zaledwie regionalnego imperium. Brexit jest więc dla USA koniecznością.
W innej sytuacji znajdują się Chiny, którym oczywiście osłabianie Unii Europejskiej jest na rękę. Jednak w przeciwieństwie do polityki amerykańskiej, Chińska Republika Ludowa ma ten komfort, iż nie musi (pomimo osiągnięcia wraz z Rosją punktu krytycznego 1,00 – patrz rów.2.2-c) angażować swoich sił w wewnętrzne rozbijanie UE, ponieważ systematycznie wyprzedza jej udziały w procesach sterowania międzynarodowego. Jednym słowem, Chiny spokojnie pozwolą Stanom Zjednoczonym na takie działania, na których i one same skorzystają. A ponieważ, USA nie mają zbytniej alternatywy, to chcąc nie chcąc będą działać na korzyść Chin. Chin, które starają się nie zwracać na siebie uwagi innych mocarstw [25].
Co do Rosji i Japonii, to należy krótko zaznaczyć, że są to kraje, które nie mogą osiągnąć znaczących korzyści (wyjście z ponad 2-krotnej przewagi UE, w procesach sterowania międzynarodowego – rów.2.4-b i rów.2.4-c), zatem prawdopodobieństwo ich udziału w Brexit’cie jest istotnie pomijalne.
Na zakończenie, warto także wymienić, kilka ciekawych faktów, które zostały wykazane, niejako “przy okazji” analizy przyczyn Brexit’u. Są to:
- Wejście ChRL w rolę hegemona w stosunku do Federacji Rosyjskiej (rów.2.2-b)
- Zbliżający się i obliczony na początek I kwartału 2018 roku (koniec IV kwartału 2017 roku), punkt krytyczne pomiędzy Chinami i Japonią (rów.2.4-a), który może spowodować konflikt na linii Pekin – Tokio
- Konieczność dalszego rozbijania jedności struktur UE przez politykę USA (ponieważ to USA szybciej tracą udziały w procesach sterowania niż sama Unia – rów.2.3-a). Może tu wchodzić w grę, np. pomysł utworzenia międzymorza, trójmorza lub jakiejś jego hybrydy, czy chociażby ponowienie kryzysu imigracyjnego, przez wywołanie kolejnego konfliktu w sąsiedztwie UE.
Niniejsze opracowanie można powielać i publikować w języku polskim (w całości lub we fragmentach), ale tylko i wyłącznie z zachowaniem podania źródła i autora.
Zabrania się jakiegokolwiek przekładu lub tłumaczeń niniejszej pracy (w całości lub jej fragmentów) na jakiekolwiek języki obce.
Copyright [11.02.2017] by [Tomasz Banyś]
© ICAS 2017, instytut.icas@gmail.com
[1] Na dzień dzisiejszy (28.01.2017) “Brexit” jest jedynie wolą narodu, popartą w ogólnobrytyjskim referendum. “Państwo Członkowskie, które podjęło decyzję o wystąpieniu, notyfikuje swój zamiar Radzie Europejskiej”, cyt. z “Traktat z Lizbony zmieniający Traktat o Unii Europejskiej i Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską podpisany w Lizbonie dnia 13 grudnia 2007 r.” za http://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/HTML/?uri=OJ:C:2008:115:FULL&from=EN, art.50
[2] Niemcy posiadają ponad 2-krotną przewagę sterowniczą na Francją (jest to obecnie, dokładnie 2,21)
[4] Różnica, pomiędzy danymi sprzed i po aktualizacji wyniosła nie więcej niż 0,15 % dla 4 państw (były to Chiny, USA, Japonia i Rosja). W pozostałych przypadkach różnica była mniejsza niż 0,06 %.
[5] Stefan Kurowski, “Historyczny proces wzrostu gospodarczego”, PWN, Warszawa 1963, str. 93, 97-100 oraz 149-151
[6] World Steel Association website: Steel production Dec 2016.
[7] różnica dla lat 2000 i 2013, pomiędzy wyliczeniami własnymi autora, a wartościami podanymi przez Józefa Kosseckiego, to maksymalnie 1,5 %, porównaj J.Kossecki “Naukowe podstawy Nacjokratyzmu”, wyd. NAI, Warszawa 2015, wyd. II, str. 198
[8] SZAP – Stany Zjednoczone Ameryki Północnej
[9] pierwsza składowa jest ważniejszą, ponieważ utrata blisko 15 % -owego udziału w sterowaniu międzynarodowym będzie odczuwalna przez rozpatrywany system natychmiastowo. Ponadto mówimy tutaj o udziale w sterowaniu na poziomie 3,65 %, co mieści się w światowej czołówce, porównaj przygotowana tabela.
[10] Anglia i Wielka Brytania, są używane w tekście, przez autora zamiennie i odnoszą się do całości terytorium Zjednoczonego Królestwa.
[11] spoza Unii Europejskiej.
[12] oczywiście w ujęciu udziału w procesach sterowania międzynarodowego.
[13] obliczenia własne autora,
porównaj tabela: https://instytuticas.wordpress.com//files/2017/02/Sterowanie-2000-2016.pdf
[14] udziały w sterowaniu międzynarodowym jest podawany na koniec każdego z lat. I tak np. dane umieszczone w tabeli dla roku 2015, to dane pokazujące udziały w procesach sterowania na dzień 31 grudnia 2015 roku.
[15] ang. Conservative Party
[16] należy przy tym zaznaczyć, że na ten przykład 80 % powierzchni Morza Południowochińskiego jest uważane przez rząd ChRL za należące do Państwa Środka. Porównaj mapa z artykułu: http://forsal.pl/artykuly/959683,morze-poludniowochinskie-to-beczka-prochu-zobacz-jakie-kroki-moga-podjac-chiny.html
[19] na bazie obecnych trendów i przy uwzględnieniu wystąpienia Brexit’u, powinno to nastąpić na przełomie roku 2018 i 2019, oczywiście pod warunkiem, iż do tego czasu Unia Europejska będzie jeszcze w stanie tworzyć jednolity organizm polityczno-gospodarczy.
[20] w poprzedniej analizie data osiągnięcia 2-krotnej przewagi USA nad Rosją, została wyznaczona na początek roku 2017 (delta = +3 lata) , jednak po uwzględnieniu w obliczeniach tablicowych informacji wymienionych na początku tego opracowania, data ta przesuwa się na koniec roku 2014 (delta = 0 lat).
porównaj analiza pod adresem: https://instytuticas.wordpress.com//2017/01/22/co-takiego-przydarzylo-sie-ukrainie-i-jak-to-jest-z-ta-turecka-niezaleznoscia/
[21] jest to także punkt polifurkacyjny 1,00 lecz z uwagii
[23] Z punktu widzenia minimalizacji wydatku energetycznego, układ jest wydajniejszy, jeśli może osiągnąć swój cel, przy jak najmniejszym wydatku energetycznym. Chiny, osiągają to optimum, w przypadku braku interwencji, ponieważ układ sił i tak zmieni się na ich korzyść. I to nawet przy ich zerowym zaangażowaniu.
[24] Ekstrapolacja, na bazie wyliczeń własnych autora
[25] porównaj “Sztuka Wojenna”, Sun Zi, wyd. Vis-a-vis Etiuda, Kraków 2015, str. 169 – 175
W równaniu [ rów. 2.4-a ], wkradł się błąd w postaci podania ekstrapolowanej wartości dla sterowania międzynarodowego Japonii i Chin, liczonej dla początku 2018 roku (co jest równoznaczne z końcem roku 2017. Wynik 2,01 pozostaje taki sam, jednak zmieniono zapis “S3 (2018) / S5 (2018) = 20,00 / 9,97” na “S3 (2017) / S5 (2017) = 19,87 / 9,90”, co odpowiada stanowi na grudzień 2017 roku (czyli początek I kwartału roku 2018).
Dokładne kwartalne wyliczenia, zostaną przedstawione w kolejnej analizie dotyczącej rejonu zachodniego Pacyfiku.